Niemcy w kontrowersyjnych okolicznościach otrzymali jednak dziką kartę od władz IHF (z turnieju wyrzucono Australię), więc szybko nadarzy się szansa, aby przegrali z naszym zespołem trzeci raz z rzędu.
Do grupy D trafili również wicemistrzowie świata i Europy Duńczycy, Rosjanie, mistrzowie Ameryki Argentyńczycy oraz Bahrajn. Do 1/8 finału awansują po cztery zespoły z każdej grupy. Mistrz globu zakwalifikuje się do turnieju olimpijskiego w Rio 2016.
– Grupa trudna, ale ostatnio wygrywaliśmy już z tymi przeciwnikami. Nie ma wyraźnego faworyta. Moim zdaniem kolejność będzie taka: Polska, Dania, Rosja, Niemcy, Argentyna i Bahrajn – skomentował wiceprezes ZPRP Henryk Szczepański.
– Znowu spotkamy się z Polską! Nie traktuję jednak tego spotkania jako rewanżu. Uważam, że oba zespoły są na tyle silne, że powinny zagrać w MŚ – powiedział nam szef federacji Niemiec Bernhard Bauer i dodał: Decyzja IHF o przyznaniu nam miejsca w turnieju zamiast Australii nie budzi we mnie niesmaku. Jestem szczęśliwy, że zagramy w Katarze, choć nie czuję się dumny z tego powodu, bo kwalifikacje jednak przegraliśmy. Nie mamy trenera reprezentacji, lecz powinniśmy go znaleźć pod koniec sierpnia.