W sobotę w Bahrajnie rozpoczęły się protesty w związku z straceniem w Arabii Saudyjskiej popularnego szyickiego duchownego szejka Nimra al-Nimra.
Tymczasem przed ambasadą Arabii Saudyjskiej w Teheranie zebrało się setki osób.Wczoraj w nocy protestujący podpalili saudyjską placówkę dyplomatyczną. Irańskie władze apelują do demonstrantów, by gromadzili się na jednym z placów w centrum miasta. Jednak około 400 osób zignorowało apele. Przed ambasadą słychać okrzyki „Śmierć Saudom!”.